Narodowy Dzień Niepodległości

Publiczność III LO z okazji Dnia Odzyskania Niepodległości obejrzała przedstawienie:
„Lwów1918 – Warszawa1944. Być wolnym, być u siebie - być Polakiem w Polsce” przygotowane przez zespół młodych artystów naszej szkoły, którego narracja  została oparta na wierszach lwowskiego poety Mariana Hemara.
Było on hołdem dla prawdziwego, ofiarnego patriotyzmu mieszkańców tych dwóch szczególnych  miast.
Artyści brawurowo zaprezentowali utwory zawarte w scenariuszu przedstawienia.

Centralną postacią przedstawienia była poezja i osoba znakomitego polskiego poety, satyryka, komediopisarza, dramaturga, tłumacza poezji,  ale również żołnierza  - obrońcy Lwowa w 1919 r., oraz żołnierza Brygady Karpackiej i obrońcy Tobruku – Mariana Hemara.
Jestem z tego szczególnego w historii polskiej pokolenia, które urodziło się w niewoli, poznało cudowny, nieogarnięty myślą wstrząs wolności, poznało walkę rzeczywistości z marzeniem i doświadczyło utraty wolności – napisał o sobie Marian Hemar.
Jan Lechoń zaś tak podsumował życie poety -  Wciąż przerzucam Hemara z tym samym poczuciem, że jest to dokument, który zostanie, i że trzeba te wiersze czytać głośno, grać je jak aktor i wtedy można je ocenić jak trzeba. Marian Hemar przez całe swoje życie uczył miłości do Polski i Lwowa. Bezkompromisowy i do końca wierny prawdzie i sprawiedliwości nie zgadzał się na komunistyczne zniewolenie naszej Ojczyzny.


Nie idę z biegiem mody,
Na żadne jakieś ugody
Z żadnymi reżymieszkami.
Mam trzy ważne powody:

Raz, że jestem ze Lwowa.
Lwów - tak wmówiłem sobie-
Polega na mnie że mu
Do śmierci świństwa nie zrobię,

Że się nie będę bratał
Z żadną rodzinną szują,
Z tych co się Lwowa wyparły
I jeszcze zbójom dziękują

Za to, że nam go ukradli…

Podkreślał z naciskiem: Moja gorąca miłość nie może się pogodzić z inną Polską, tylko najlepszą, najszlachetniejszą, najuczciwszą w świecie. (...) Uczyli mnie tej miłości Słowacki, Żeromski i Piłsudski"

Niech wszystkie moje rymy
Zdmuchnie z drzewa pamięci
I rdzą listopadową
W jesienny wir zakręci,

Wszystkie jej podaruję,
Niech mi tylko zachowa
Te, którymi szukałem
Powrotnej drogi do Lwowa.

I nie dla mojej sławy
Niech twarz obróci ku mnie,
Mnie sława nie bawiła
Za życia, tym mniej w trumnie

Ubawi mnie. Nie dla mnie
Niech mi nad grobem wyrasta,
Ale na sławę Lwowa,
Na sławę mojego miasta.

By w szepcie moich wierszy,
W rymów moich szeleście,
Została iskrą w popiele
Pamięć o moim mieście.

Aby strzępkiem melodii
Zostały w powietrzu dźwięki
Całej puścizny –
Jednej mojej piosenki.
Jednej lwowskiej piosenki…

Przedstawienie Lwów – Warszawa,  które przygotował zespół kierowany przez Olgę Lisicką nawiązywało do przełomowych wydarzeń w dziejach Polski – Obrony Lwowa w latach 1918/19 i Powstania Warszawskiego. Ducha walki i poświęcenia  tak charakterystycznego dla tych dwóch pokoleń Polaków odkrywaliśmy właśnie w poezji Mariana Hemara, wojennych pieśniach lotników polskich ze Lwowa i młodzieży walczącej w na ulicach Warszawy.

Występ w elementach multimedialnych przywoływał obrazy wydarzeń a ich wymowę podkreślały  utwory M. Hemara (19Marca, Modlitwa, Ziemia święta, Cmentarz Łyczakowski) w celnych interpretacjach Patrycji Sikora, Magdaleny Rogozińskiej, Dominiki Stańczyk, Natalii i Karoliny Górnych,  Patryka Szczegodzińskiego i Wiktora Złotowskiego (Pieśń 307 Lwowskiego Dywizjonu napisana przez por. Jana Malińskiego).

Pieśni wykonane przez chór, którym kierowała Olga i występy solistów oraz zespołów tworzyły wspaniałą narrację zwłaszcza, że ich wykonanie uzyskało wysoki poziom artystyczny. Zostały zaprezentowane takie utwory jak : Marsz Brygady Karpackiej (do słów
M. Hemara), Marsz Lotników Polskich, Warszawskie Dzieci, Chłopcy silni jak stal oraz  rewelacyjnie wykonana przez Łucję Starościc z  towarzyszeniem chóru pieśń – Warszawo ma, i Orzeł biały we wspaniałym wykonaniu jej starszej siostry Julii i zespołu (Joanna Jędrzejewska, Dominika Szulc, Roch Kotusiewicz).
Niezwykły utwór - do muzyki Zygmunta Koniecznego (akompaniament Joanny Jędrzejewskiej i Łukasza Zatorskiego) - ze słowami utworów poetyckich Krzysztofa Kamila Baczyńskiego Niebo jasne (znany z wykonania Ewy Demarczyk)  zaśpiewała wraz chórem Olga Lisiecka. Było to wykonanie prawdziwie brawurowe i w oryginalnej aranżacji. W każdym aspekcie profesjonalne i godne wielkiego wzorca!

Refleksyjną piosenkę Niepodległość wykonała Karolina Sobczyk.
Finałową częścią przedstawienia był mini koncert zespołu Mateusza Żerka (Łukasz Zatorski, Michał Domagała, Wiktor Trocha, Mateusz Krasoń) z utworami Sen o Viktorii, Spotkanie z… oraz  Kocham Wolność wykonanymi z całą siłą wyrazu jaki  cechuje ten skład.

Chór w komplecie zaprezentujemy wprawdzie dopiero w tym miejscu, co jednak w niczym nie powinno umniejszać jego roli w przedstawieniu i osiągniętego poziomu wykonawstwa. Zaśpiewali  w jego składzie:
Iga Grzejszczak, Julia Starościc, Patrycja Sikora, Monika Jeż, Klaudia Warchulska, Emilia Jatczyk, Małgorzta Cieślik, Julia Jankowska, Patrycja Półrolnik, Paulina Pawlak, Hanna Krawczyńska, Julia Hale, Monika Kasperczyk, Justyna Cieślak, Karolina Bernacka, Jacek Żak, Radosław Szwedowski, Mateusz Maciołek, Maciej Justyna, Adrian Łuczyński, Filip Dudek, Kacper Wdowiak, Filip Szokalski, Michał Chorąży, Mateusz Malinowski .

Pomysł scenariusza przedstawienia i wsparcie działań zespołu multimediami oraz ogólna opieka nad przedsięwzięciem- prof. Maciej Pawłowski
Narrację przedstawienia poprowadziły Ewelina Mijas i Magdalena Rogozińska .
Techniczne zabezpieczenie nagłośnienia:  Mateusz Greszko, Patryk Kowalczyk, Paweł Wencel.
Dokumentacja filmowa i fotograficzna przedsięwzięcia prof. Sławomir Pierek
Podziękowania  zespół kieruje do uczennic z klasy ID, które pomagały przygotować śpiewniki  oraz Pana Franciszka Coka za pomoc w zainstalowaniu scenografii.

W naszej galerii dostępne są już zdjęcia z uroczystości, wkrótce opublikujemy również film.

 

 
Statystyka
Użytkowników : 2
Artykułów : 276
Odsłon : 376871
Naszą witrynę przegląda teraz 10 gości 
Sonda
Czy Jesteś za reaktywacją forum?